Według agencji Reutera, która powołuje się na świadków, w eksplozji zginęły dwie osoby.

Ładunek był bombą magnetyczną, taką samą jak ostatnio wykorzystane do zabójstwa naukowców; to robota syjonistów - powiedział zastępca gubernatora Teheranu Safarali Baratlu, cytowany przez agencję Fars.

Reklama

Zastępca gubernatora Teheranu oświadczył, że za środowym zabójstwem w stolicy Iranu stoi Izrael, który chce zmilitaryzować sytuację i zaostrzyć ją przed marcowymi wyborami parlamentarnymi w Iranie - poinformowała agencja Fars.

Wcześniej irańskie media podawały, że w wybuchu zginął profesor uniwersytetu; nie wiadomo jednak, czy zajmował się on kwestiami nuklearnymi, jak było w przypadku podobnych zamachów na naukowców w ostatnich latach.

Reklama

Profesor uniwersytetu zginął w środę w stolicy Iranu, Teheranie, w wybuchu bomby umieszczonej na jego samochodzie przez motocyklistę - poinformowały irańskie media. Jak zauważono, zamach przypomina podobne ataki na irańskich naukowców nuklearnych sprzed roku. Półoficjalna agencja irańska Fars twierdzi, że ofiara to . Według państwowej telewizji Press, mężczyzna był profesorem uniwersytetu.