Niezależne białoruskie media poinformowały, że do zdarzenia doszło po północy w Mińsku gdy Ściapanaua wracała do domu. Jeden z napastników schwycił ją za ręce, a drugi obciął na krótko jej włosy. Mężczyźni mieli przy tym źle się wyrażać o jej działalności politycznej. Ściapanaua twierdzi, że wcześniej miała anonimowe telefony z pogróżkami. Uważa, że jest to wynik jej działalności politycznej.
Julia Ściapanaua jest aktywistką kampanii obywatelskiej "Europejska Białoruś". Za pośrednictwem sieci społecznościowych w internecie zajmowała się między innymi organizowaniem pomocy dla polityków opozycyjnych przebywających w więzieniach.