Silvio Berlusconi startuje w wyborach na czele swojej partii Lud Wolności. Zapewnia jednocześnie, że nie chce stanąć na czele rządu, lecz zadowoli się stanowiskiem ministra gospodarki.

Reklama

Kontestujące Berlusconiego dziewczęta należą do założonego na Ukrainie ruchu feministycznego Femen. Jedna jest Francuzką, pozostałe dwie przyjechały najprawdopodobniej ze wschodniej Europy. Wszystkie trzy zostały natychmiast zatrzymane przez policję i przewiezione na komisariat.

Czekały one na byłego premiera z gołym torsem, mimo padającego obficie śniegu. Chciały zaprotestować przeciwko temu, jak traktuje on młode kobiety.

Komentując incydent Silvio Berlusconi oświadczył, że był to przykład bezmyślnego działania i nic nie można na to poradzić.

Korzystając z konferencji prasowej w swoim klubie AC Milan, Berlusconi złamał wczoraj ciszę, by zarzucić wymiarowi sprawiedliwości, że jest gorszy od mafii sycylijskiej. Zaatakował także kanclerz Angelę Merkel, swego następcę Mario Montiego oraz Unię Europejską