Utworzenie rosyjskiej bazy lotniczej na Białorusi nie przesądzone - poinformował prezydent Białorusi. Jeszcze we wtorek minister obrony Rosji Siergiej Szojgu w trakcie spotkania właśnie z Aleksandrem Łukaszenką zapowiadał, że taka baza powstanie do 2015 roku.
Tymczasem prezydent Łukaszenka, który dziś odwiedził obwód homelski, w dość zawiły sposób tłumaczył, że chodzi o dostawy uzbrojenia dla białoruskiej armii. Ustalamy jeszcze, czy będzie to osobna baza czy też rosyjskie samoloty myśliwskie będą stacjonować w istniejących białoruskich jednostkach - mówił Łukaszenka.
Białoruski politolog Andrej Jelisiejew, cytowany przez portal internetowy Nawiny, nie wyklucza, że Łukaszenka z jednej strony chce uspokoić swój elektorat, który obawia się obcych baz wojskowych. Z drugiej jednak - daje Kremlowi do zrozumienia, że liczy na większą rekompensatę finansową w zamian za zgodę na utworzenie rosyjskiej bazy lotniczej w swym kraju.
pan się dobrze czujesz?
rozwalenie do końca przemysłu, "załatwienie" gazu łupkowego PO myśli Moskwy, robienie za rzecznika interesów niemieckich(dla przygłupiastych POkemonów rzecznika spraw Polski w Brukseli), przez Donka z ferajną to dla pana temat nie istniejący, a jeżeli juz , to świadczący o patriotyzmie Parady Oszustów?
od 6 lat rządzi PO, a pan bredzisz o PIS, i jeszcze to "rozdawanie wszystkiego" przy okrągłym stole przez Kaczora.
niedługo się okaże, że w PRL też rządził Jarosław.
skoro geriavit nie POmaga, zażyj pan lewatywy 2 x dziennie.
Znowu Pan nie zrozumiał tekstu. Jest Pan chory na nienawiść do PO. A opisuję wszystkie nasze rządzące elity w kraju po 1989 r. A Pan widzisz tylko krytykę jednej, bardzo krótko rządzącej partii tj. PiS. Albo nie jest Pan Robnadem - bo to raczej bystry facet, a jest Pan podszywającym się pod cudze nicki PiS-cynglem. Bo tu pełno takich piszących i gadających byle co ludzi niczym np. min. Gowin czy Jan Maria Rokita.