Papież Franciszek podkreślił, że mówiąc o tym, iż Bóg zawierzył kobiecie człowieka, Jan Paweł II miał na myśli przede wszystkim macierzyństwo. Wiele rzeczy może się zmienić i zmieniło się w wyniku ewolucji kulturowej i społecznej, pozostaje jednak fakt, że to kobieta zachodzi w ciążę, nosi w swym łonie i rodzi dzieci ludzi - powiedział papież. Franciszek skrytykował tendencję do spychania kobiety matki na margines, zarówno w społeczeństwie, jak i w Kościele.
Cierpię, gdy widzę w Kościele i w niektórych organizacjach kościelnych, że rola posługi kobiety przesuwa się ku poddaństwu. Franciszek stwierdził, że dzieje się tak, ponieważ nie bardzo wiadomo, co kobieta ma robić w Kościele i powtórzył, że sprawa ta leży mu bardzo na sercu.
Papież Franciszek przyjął na audiencji w Watykanie uczestników międzynarodowego kongresu zorganizowanego przez Papieską Radę do Spraw Świeckich. Biorą w nim udział przedstawiciele 25 krajów, m.in. teolodzy, dziennikarze, lekarze, historycy i wychowawcy. Spotkanie przebiegało pod hasłem: ,,Bóg zawierza człowieka kobiecie".
Komentarze(23)
Pokaż:
Hej, zaraz opowiem to memu mezowi!!!
Religia (wierzenia) przyszła ze "wschodu" z 3-trzema "królami" (Melchior, Baltazar,Kacper,itd...).
Jest to "religia" aby "pokanać" Rzymian (cesarstwo).
Każda "religia",- pokona "ustrój" polityczny.
Jest to "religia" (wierzenia) - "buddyjskie")).
"Przefarbowane" dla PO(srańców) z "unii" i "żydóów" z pod znaku "Jahwe".
Żydzi "przejęłi" opowiadania bajek z "1001 i jednej nocy" i stworzyli "religię" (Mojżesz).
"Filozofy" do "dzieła" PO(srańce).
"Czy powierzenie zwierzchnictwa mężczyznom nie poniża kobiet?
Podleganie czyjemuś zwierzchnictwu samo w sobie nie jest poniżające. Sprawowanie zwierzchnictwa służy zachowaniu porządku, a Jehowa „nie jest Bogiem nieporządku, lecz pokoju” (1 Kor. 14:33). Jezus Chrystus podlega zwierzchnictwu Jehowy Boga i jest to dla niego źródłem wielkiej satysfakcji (Jana 5:19, 20; 8:29; 1 Kor. 15:27, 28).
Również mężczyźnie powierzono warunkowe zwierzchnictwo, zwłaszcza w rodzinie i w zborze chrześcijańskim. Nie otrzymał on od Boga absolutnej władzy nad kobietą; za sposób sprawowania tego zwierzchnictwa odpowiada przed swą głową, Jezusem Chrystusem, oraz przed Bogiem (1 Kor. 11:3). Ponadto mężom nakazano „miłować swe żony, jak własne ciała” oraz ‛darzyć je szacunkiem’ (Efez. 5:28; 1 Piotra 3:7). W utworzonej przez Boga instytucji małżeństwa potrzeby seksualne męża nie są ważniejsze niż potrzeby seksualne żony (1 Kor. 7:3, 4). Z biblijnego opisu dzielnej żony wyraźnie wynika, jak cenna jest jej rola w rodzinie i społeczeństwie. Ma ona szerokie pole do przejawiania inicjatywy, a jednocześnie ceni zwierzchnictwo męża (Prz. 31:10-31). Biblia każe dzieciom czcić nie tylko ojca, lecz także matkę (Efez. 6:1-3). Przywiązuje też szczególną wagę do zaspokajania potrzeb wdów (Jak. 1:27). Tak więc wśród prawdziwych chrześcijan kobiety naprawdę mogą czuć się bezpieczne; każda jest ceniona i może znajdować zadowolenie w tym, co robi.
Godność roli kobiety w porządku Bożym podkreśla jeszcze okoliczność, że Jehowa mówi o swej organizacji lojalnych stworzeń duchowych jako o kobiecie, jako o swej żonie i matce swoich synów (Obj. 12:1; Gal. 4:26). Poza tym namaszczony duchem zbór Jezusa Chrystusa nazwano jego oblubienicą (Obj. 19:7; 21:2, 9). A patrząc z duchowego punktu widzenia, wśród powołanych do udziału razem z Chrystusem w niebiańskim Królestwie nie ma żadnej różnicy między mężczyznami a kobietami (Gal. 3:26-28).
Według Biblii nadzór nad zborem chrzescijanskim jest powierzany mężczyznom. Wszystkich 12 apostołów Jezusa Chrystusa było mężczyznami. Również później nadzorcami i sługami pomocniczymi w zborach chrześcijańskich mianowano mężczyzn (Mat. 10:1-4; 1 Tym. 3:2, 12). Kobietom udzielono rady, żeby na zebraniach zborowych ‛uczyły się w milczeniu, z pełną uległością’, bez zadawania pytań, które mogłyby być wyzwaniem dla mężczyzn w zborze. W czasie takich zebrań kobiety mają ‛nie mówić’, jeśliby swymi wypowiedziami zdradzały brak podporządkowania (1 Tym. 2:11, 12; 1 Kor. 14:33, 34). Chociaż więc kobiety wnoszą cenny wkład do działalności zborowej, to nie są upoważnione do przewodniczenia ani do wysuwania się na czoło przez udzielanie wskazówek w zborze w obecności wykwalifikowanych mężczyzn..."
~Oto madrosci Biblijne ktorych was KrK nie uczy.
Kobieta Ciebie (urodziła) "powiła" MA(tołku).
Niczego Ciebie nie nauczyła PO(srańcu).
Mądrzejsza od Twojego "boga" (wszechmogącego).