Hiszpańska minister przemysłu, Ana Pastor, łagodzi konflikt między rządem Panamy a Sacyrem - hiszpańską firmą rozbudowującą Kanał Panamski. Sacyr zagroził zablokowaniem robót, jeśli nie dostanie dodatkowego miliarda 600 mln USD. Ana Pastor spotkała się w Panamie z prezydentem kraju Ricardo Martinellim oraz przedstawicielami zwaśnionych stron.



Reklama

Sacyr wygrał przetarg na rozbudowę Kanału Panamskiego, bo zaoferował najniższą cenę. Po 4 latach prac stwierdził, że problemy geologiczne podniosły cenę budowy i zażądał ponad miliarda dolarów. Zapowiedział, że jeśli nie dostanie pieniędzy do 20 stycznia, wstrzyma prace. Rząd Panamy odmówił wypłaty i zwrócił się o pomoc do hiszpańskiego rządu. Szczegóły rozmowy Any Pastor z prezydentem Martinellim nie zostały ujawnione. Hiszpańska minister zapowiedziała jedynie, że strony wyraziły chęć porozumienia i wkrótce rozpoczną negocjacje.

Wstrzymując roboty Sacyr straciłby 300 mln USD depozytu, jaki wpłacił przed rozpoczęciem budowy. Rząd zaś prawdopodobnie nie odzyskałby 200 mln USD, jakie pożyczył Sacyrowi, kiedy ten wygrał przetarg.