Rosja jest gotowa do wielostronnych rozmów w sprawie kryzysu na Ukrainie. Zapewniał dziś o tym szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. W jego opinii jednym z warunków deeskalacji kryzysu jest zaprzestanie legitymizowania „rządów Majdanu” i rozpoczęcie równoprawnego dialogu ze wszystkimi regionami Ukrainy.

>>>Poleje się krew? Upływa termin rządowego ultimatum dla separatystów

Siergiej Ławrow już wielokrotnie zwracał uwagę na bezprawne przejęcie władzy w Kijowie przez opozycję. Podkreślał, że prawo do stanowienia o przyszłości Ukrainy mają przedstawiciele wszystkich regionów, a nie tylko ci którzy doprowadzili do zbrojnego przewrotu. W jego opinii konieczne jest przeprowadzenie reform konstytucyjnych, które między innymi twardo będą gwarantować, że Ukraina pozostanie państwem nienależącym do jakiegokolwiek sojuszu. W opinii Ławrowa - Ukraina nie powinna być kością niezgody, ale ogniwem wiążącym w architekturze bezpieczeństwa i współpracy w Europie.

>>>Miliardy ton gazu zniknęły z ukraińskich magazynów. "Ja go nie ukradłem"

Szef rosyjskiej dyplomacji oświadczył, że Moskwa jest gotowa do międzynarodowych rozmów w sprawie rozwiązania kryzysu ukraińskiego. Przy okazji skrytykował unijny projekt Partnerstwa Wschodniego, twierdząc że został on wymyślony tylko po to, żeby powstrzymać proces koncentrowania się wokół Rosji byłych republik Związku Radzieckiego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo