Rosyjska armia organizuje manewry w pobliżu zapalnych regionów. Jak wynika z doniesień rosyjskich agencji, ćwiczenia odbywać się będą na granicach z Ukrainą i Gruzją. Wczoraj, zachodni reporterzy odnotowali ruchy rosyjskich wojsk w pobliżu granic ze wschodnimi regionami Ukrainy. Informację o manewrach w rejonie Rostowa nad Donem potwierdził rzecznik Okręgu Południowego Rosyjskich Sił Zbrojnych.
Dziś, jak informuje agencja RIA Novosti, rosyjska armia rozpoczęła ćwiczenia na terytorium separatystycznej Abchazji. Na poligonach w pobliżu granic Gruzji rosyjscy żołnierze będą doskonalić metody prowadzenia walki w górach i na wybrzeżu Morza Czarnego. W manewrach biorą udział jednostki: pancerne, piechota i oddziały obrony powietrznej. W obu przypadkach ćwiczenia rosyjskiej armii wywołują niepokój sąsiadów. Władze w Kijowie obawiają się wkroczenia Rosjan do zagłębia donieckiego. Tbilisi natomiast przypomina, że od 2008 roku rosyjska armia okupuje Abchazję, która jest integralną częścią Gruzji.