Działania mundurowych podsumował premier Donald Tusk.
Jedną z ostatnich symulacji było nielegalne przekroczenie granicy przez cudzoziemców. Podczas zatrzymania doszło do groźnego incydentu. Straż Graniczna musiała użyć środków bezpośredniego przymusu.
Premier Donald Tusk odebrał meldunek o przebiegu ćwiczeń, ale oczekuje też, że wkrótce otrzyma szczegółowy raport i posumowanie. Wszystko po to, by usprawnić procedury i ułatwić współpracę wszystkich służb, które biorą udział w podobnych działaniach.
Wnioski staną się przedmiotem dyskusji podczas jednego z posiedzeń rządu.
W sumie w ćwiczeniach uczestniczyło około trzech tysięcy funkcjonariuszy - strażaków, policjantów i pograniczników - z województw mazowieckiego, świętokrzyskiego i lubelskiego.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wydało na nie 350 tysięcy złotych.