- Domagamy się od nowych władz w Kijowie, by etniczni Węgrzy, żyjący na zachodzie Ukrainy mieli podwójne obywatelstwo, pełnię praw, a także szansę na autonomię - mówił w parlamencie tuż po zaprzysiężeniu Viktor Orban - informuje Bloomberg. Premier Węgier domaga się, by ponad 200 tys. etnicznych Węgrów, mieszkających w zachodniej części Ukrainy było traktowanych tak, jak na to zasługują. Idzie jednak w ten sposób w ślady Moskwy, która pod pozorem "ochrony praw mniejszości rosyjskiej na Ukrainie" wprowadziła wojska na Krym
ZOBACZ TAKŻE: Ekspert ostrzega: Rosja chce zajść Ukrainę z dwóch stron >>>
To nie pierwszy raz, gdy Orban domaga się więcej praw dla mniejszości węgierskiej - wcześniej podobne postulaty wystosował wobec Rumunii czy Słowacji. Nadał też etnicznym Węgrom, mieszkającym poza granicami kraju, obywatelstwo. W ten sposób, jak pisze Bloomberg, zdobył dodatkowe głosy - podczas ostatnich wyborów 95 proc. nowych obywatelom poparło obecnego premiera.
Komentarze(104)
Pokaż:
I DO SZABLI I DO SZKLANKI.
Wypuścili cie z wariatkowa? Czy myślisz ze Polacy to durnie nie umieja analizować i musza ciebie pytać o rade?
Nie jesteś ani Wegrem ani nawet Polakiem, wiec te dwa bratanki nie powinny wogole ciebie obchodzić. Pilnuj swego przestępczego pazernego klanu i won od Wegrow i Polakow! Wegrzy sa etnicznymi bracmi Polakow tylko wokół siebie maja innych sasiadow wiec nie mogą działac identycznie jak Polska! Poza tym nie wpieprzaj się laiku w sprawy Wegier bo się na nich nieznasz! Powtarzasz jakies brudne plotki, bzdury i "radzisz" Polakom. Na jakim prawie?