Ekipa telewizji rosyjskiej znalazła się w pobliżu wioski Metałlist w momencie, gdy trwał ostrzał z moździerzy. Igor Kornieluk został trafiony odłamkiem. W stanie ciężkim przewieziono go do szpitala w Ługańsku, gdzie zmarł nie odzyskawszy przytomności. - Nie mamy żadnej informacji o naszym rannym operatorze dźwięku Antonie Wołoszynie. Nikt nie wie co się z nim dzieje - informuje rosyjska telewizja.



Reklama

To kolejna śmierć dziennikarza pracującego na Ukrainie. 26 maja w okolicach Słowiańska zginęli: włoski fotoreporter i jego rosyjski przewodnik. Rosyjskie MSZ apeluje do międzynarodowych organizacji, aby podjęły wszelkie możliwe działania dla zagwarantowania bezpiecznego wykonywania obowiązków dziennikarskich, osobom pracującym na Ukrainie.