Elaine Burton po raz pierwszy natrafiła na informacje o Charlesie Mansonie, gdy miała 16 lat. Dziewczynę zafascynowała głoszona przez przywódcę sekty filozofia i została jego najwierniejszą zwolenniczką. Po 9 latach regularnego odwiedzania swojego mentora w więzieniu, Burton, która teraz nosi imię Gwiazda, postanowiła poślubić mordercę.

Reklama

Kobieta zapewnia jednak, że nie wierzy w winę ukochanego, który jej zdaniem stał się niewinną ofiarą i więźniem politycznym.

Facebook

Burton wyznała w rozmowie z AP, że uroczystość zaślubin odbędzie się w przyszłym miesiącu. Kobieta już wcześniej nazywała się "żoną Charlesa Mansona" twierdząc, że ona i jej ukochany od dawna uważają siebie za małżeństwo, teraz zaś pozostało im tylko dopełnić formalności.

Charles Manson to amerykański przestępca i przywódca sekty zwanej "Rodziną Mansona". Wyrok dożywocia odsiaduje za namówienie kilku swoich wyznawców do popełnienia brutalnego morderstwa, do którego doszło w 1969 roku. Członkowie sekty zakradli się wówczas do kalifornijskiej willi, wynajmowanej przez Romana Polańskiego i zamordowali przebywającą tam żonę reżysera, Sharon Tate, będącą w ósmym miesiącu ciąży, oraz jej czterech gości Wojciecha Frykowskiego, Abigail Folger, stylistę z Hollywood, Jaya Sebringa oraz Stevena Parenta. Sekcie Mansona przypisuje się także kilka innych morderstw. Po wieloletnim procesie, sam przywódca, jak i wyznawcy bezpośrednio odpowiedzialni za morderstwo, zostali skazani na karę śmierci, którą następnie zamieniono na dożywocie.