Międzynarodowy Komitet Oświęcimski zainaugurował światowe obchody 70. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Uroczystość odbyła się w Berlinie z udziałem byłych więźniów obozu i kanclerz Niemiec Angeli Merkel.
W swoim przemówieniu Merkel podkreślała, że Auschwitz jest symbolem pęknięcia cywilizacji, za które odpowiadają Niemcy. To, co stało się w Auschwitz, było atakiem na rdzeń tego, co stanowi o naszym człowieczeństwie. Na godność człowieka. Szalona ideologia odmówiła ludziom człowieczeństwa - mówiła niemiecka kanclerz.
Merkel dodała, że wydarzenia z tamtych czasów napawają Niemców wielkim wstydem. Bo to Niemcy spowodowali albo tolerowali cierpienie i śmierć milionów ludzi. Jako sprawcy, jako bierni uczestnicy, jako ci, którzy wiedzieli, ale odwracali wzrok i milczeli - mówiła. Merkel podkreślała, że nadal trzeba walczyć z antysemityzmem i każdą formą wrogości do drugiego człowieka. Jutro w Oświęcimiu odbędą się główne uroczystości z okazji 70. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz.