Rosja wstrzymała eksport oleju napędowego na Ukrainę. Jak informują ukraińscy importerzy znacznie zmniejszone zostały również dostawy gazu LPG. Rosyjscy dostawcy argumentują przepisami zabraniającymi dostarczania na Ukrainę paliwa, które może być wykorzystane do celów wojskowych. Ukraińscy importerzy twierdzą, że rosyjscy dostawcy już od sierpnia domagali się zaświadczeń określających kto będzie końcowym odbiorcą paliwa. Później w ogóle wstrzymali dostawy.
40 procent zużywanego na Ukrainie oleju napędowego pochodziło z Rosji. Obecnie Ukraińcy zwiększyli import z innych krajów m.in. z Polski i Litwy. Podobnie rzecz się ma ze skroplonym gazem LPG. Rosyjski eksport został zmniejszony niemal sześciokrotnie. Spowodowało to, że ceny gazu na ukraińskich stacjach paliw wzrosły mniej więcej o jedną czwartą. W tym przypadku trudniej jest znaleźć alternatywnych dostawców, bowiem importowany z Rosji autogaz stanowił 70 procent ukraińskiego zużycia.