Chyba pod każdą szerokością geograficzną spotkać można grupę starszych ludzi, głównie mężczyzn, którzy godzinami nawet mogą przyglądać się robotom drogowym. Władze gminy Riccione, która przygotowuje się już do następnego sezonu, postanowiły tę ich bezinteresowną obecność wykorzystać. Nawiązały kontakt z miejscową spółdzielnią emerytów i za
jedenaście tysięcy euro ryczałtem za cały rok zapewniły sobie specjalnych nadzorców.
Starsi mężczyźni liczą wjeżdżające na plac budowy ciężarówki z piaskiem i kontrolują, co dzieje się z ich ładunkiem, pozostaje na miejscu czy go opuszcza.
Umowa wygasa z końcem roku i nie wiadomo, czy zostanie przedłużona. Wiadomo jednak, że za zapłatą czy nie, emeryci stać będą cierpliwie nad każdym wykopem.