Za takim rozwiązaniem opowiedziało się 88 przedstawicieli Kościoła oraz delegatów świeckich, a 33 było przeciwnych tej propozycji. Nareszcie będziemy mogli świętować miłość bez względu na to, kogo kochamy - powiedział po głosowaniu lider działającej w norweskim Kościele luterańskim organizacji Otwarty Kościół Ludowy, Gard Sandaker-Nilsen.

Reklama

Debata nad umożliwieniem gejom i lesbijkom zawierania małżeństw trwała w norweskim Kościele luterańskim 20 lat. Podczas poprzedniego synodu w 2014 roku możliwość zawierania małżeństw homoseksualnych nie zdobyła wymaganej większości, ale scaliła zwolenników zmian. Po porażce zwolenników jednopłciowych ślubów, w 2015 roku powstała, jako wewnętrzna opozycja, liberalna organizacja Otwarty Kościół Ludowy, do której przystąpiły 42 ze 116 diecezji. Dalszy sprzeciw konserwatystów groził rozłamem w Kościele.

Pierwszy ślub osób tej samej płci w norweskim Kościele luterańskim planowany jest najwcześniej na początek 2017 roku. Do tego czasu mają zostać opracowane teologiczne zmiany w liturgii małżeństwa. W 2008 roku norweski parlament zrównał prawa par homoseksualnych i heteroseksualnych w kwestiach dotyczących małżeństwa, adopcji i in vitro.

W sąsiedniej Szwecji siostrzany luterański Kościół, zwany Kościołem Szwedzkim, udziela od 2009 roku ślubów parom jednopłciowym. Takie małżeństwa są też uznawane przez szwedzkie państwo. W Norwegii Kościół luterański, zwany Kościołem Norweskim, został ustanowiony jako państwowy w konstytucji z 1814 roku, po uzyskaniu niezależności Norwegii od Danii. Jeszcze do 2012 roku był to oficjalny Kościół państwowy, którego zwierzchnikiem był król.

Reklama

Według statystyk oficjalnie do Kościoła luterańskiego w niespełna 5-milionowej Norwegii należy prawie 80 proc. mieszkańców, w praktyce w nabożeństwach uczestniczy regularnie tylko 2 procent.