I tak: szef Banku Anglii, Mark Cerny, zarabia 480 tys. funtów rocznie. Jest Kanadyjczykiem i z tego tytułu otrzymuje dodatkowe 250 tys. funtów na wydatki związane z pobytem w Wielkiej Brytanii.

Prawą ręką prezesa Banku Anglii jest osoba odpowiedzialna za codzienne funkcjonowanie banku. Do tego stanowiska przypisana jest pensja w wysokości 270 tys. funtów. W odróżnieniu od banków komercyjnych, urzędnicy Banku Anglii nie otrzymują premii i nie mogą podejmować dodatkowych prac zarobkowych w sektorze prywatnym - informuje RMF.FM.

Reklama

Szef amerykańskiego FED, czyli Banku Rezerw Federalnych, zarabia 201 700 dol. Informacja o zarobkach Jerome’a Powella jest ogólnie dostępna w internecie. Ich wysokość zatwierdzana jest przez Kongres.

Stojący na czele Banku Francji Francois Villeroy de Galhau zarabia blisko 350 tys. euro rocznie. Jak przypomina RMF.FM, zapowiedział on niedawno, że wysokość jego zarobków i zarobków jego zastępców będzie publikowana co roku. Podkreślił, że "wymagają tego coraz bardziej międzynarodowe standardy w sferze przejrzystości finansów publicznych".