Spółka bardzo poważnie traktuje sprawę kontroli fito-sanitarnej. Nasze służby i służby celne są do tego odpowiednio przygotowane - mówi w "Polsat News" Agnieszka Hałasa, rzeczniczka PKP LHS. Do Polski jedzie bowiem z Chin pociąg towarowy. Przewozi on 50 kontenerów i ma prawie kilometr długości. Do tego, trasę z Chin do Polski ma pokonać w mniej niż 12 dni. Hałasa zapewnia jednak, że nie powinno być żadnych problemów. Jak tłumaczy, maszyniści zmieniają się co kilkaset kilometrów, więc polscy pracownicy zetkną się tylko ze swymi kolegami po fachu z Ukrainy. Do tego, jak mówi, zdaniem GIS, sam przewóz ładunków nie powinien powodować zagrożenia wirusem. Na wszelki wypadek cały skład zostanie jednak dokładnie sprawdzony.

Reklama

Tymczasem co najmniej 259 osób zmarło w Chinach w wyniku zarażenia koronawirusem, a liczba zakażonych wzrosła do 11 791 - poinformowała w sobotę w Pekinie chińska komisja zdrowia. W samej prowincji Hubei, będącej centrum rozprzestrzeniania się wirusa powodującego groźne zapalenie płuc, zmarło w piątek kolejnych 45 osób, a 1347 zostało zainfekowanych. W sumie w tej prowincji koronawirusem zakażonych jest ponad już 7 tysięcy osób.

Wirus przedostał się do wszystkich prowincji i regionów ChRL, a także do około 25 krajów świata, w tym do USA, Niemiec, Francji i Finlandii. Jak dotąd nie pojawiły się jednak doniesienia o zgonach poza Chinami kontynentalnymi. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła w czwartek, że rozprzestrzenianie się koronawirusa stanowi zagrożenie zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. W związku z tym zaleca wszystkim państwom, by podejmowały działania powstrzymujące rozprzestrzenianie się wirusa 2019-nCoV. Chodzi m.in. o monitorowanie sytuacji, wczesne wykrywanie przypadków zakażenia i identyfikowanie osób, które mogły mieć kontakt z zainfekowaną osobą.