Państwowa Służba Odszkodowań i Świadczeń Pracowniczych Korei przychyliła się do wniosku pracownika, który zakaził się koronawirusem w seulskim biurze call center, gdzie w ubiegłym miesiącu wykryto skupisko infekcji. "Biorąc pod uwagę, że ta osoba była wielokrotnie wystawiana na ryzyko zakażenia, w tym drogą kropelkową, w związku z charakterem wykonywanej przez nią pracy w zatłoczonej przestrzeni, orzekliśmy, że istnieje istotny związek przyczynowy pomiędzy pracą a chorobą" - oświadczyła agencja.
W wyniku tej decyzji pracownik otrzyma odszkodowanie równe 70 proc. średniego wynagrodzenia w okresie nieobecności w pracy – wyjaśnił Yonhap.
Zakażenie koronawirusem potwierdzono u co najmniej 94 spośród 216 osób, które pracowały w call center na 11. piętrze seulskiego wieżowca, zanim 9 marca został on zamknięty w ramach kwarantanny – informowały pod koniec marca Koreańskie Centra Kontroli Chorób (KCDC). Na podstawie tych danych KCDC oceniały, że koronawirus szczególnie łatwo szerzy się w pomieszczeniach zamkniętych, takich jak biura, przy wydłużonej ekspozycji na działanie patogenu. Koreańskie władze ogłosiły też szereg wytycznych dla biur call center, mających zmniejszyć ryzyko infekcji. Zalecono między innymi zwiększenie dystansu między pracownikami i oddzielenie stanowisk pracy przegrodami.
Do piątku w Korei Płd. potwierdzono 10 450 przypadków zakażenia koronawirusem, a 208 zainfekowanych osób zmarło.