26-letnia Britney wymknęła się ze szpitala ukradkiem, ze strachu przed wszechobecnymi fotoreporterami. Jednak ci i tak wyśledzili gwiazdkę, gdy jechała czarnym mercedesem do hotelu w Beverly Hills. Rzecznik szpitala nie chcial zdradzić powodów przedwczesnego zwolnienia Spears.

Reklama

Gwiazdka trafiła do kliniki pod eskortą tuzina policjantów na motocyklach. Munduriowi zabrali ją z domu. Dlaczego? To kolejna tajemnica. Część mediów sugeruje, że Britney próbowała się zabić.