Brytyjski "The Sun" od razu zauważył manewr Sarkozy'ego i śmieje się z "prezydencika o wzroście kufla", który robi wszystko, by nie być dużo niższym od żony. On ma zaledwie 168 cm wzrostu, ona - 175.

To jednak niejedyna gafa francuskiego prezydenta, z której śmieją się Brytyjczycy. Bo Sarkozy mówił o brytyjskiej pomocy dla Francji w czasie drugiej wojny światowej i o roli Wielkiej Brytanii na świecie , stojąc przy obrazach pokazujących brytyjskie zwycięstwa nad Francuzami pod Waterloo i Trafalgarem.

Reklama