Najbardziej widoczna zmiana to przeprowadzka Putina z pałacowych wnętrz Kremla do Białego Domu, czyli położonej nad brzegiem rzeki Moskwy siedziby szefa rządu. Ale choć gabinety w Białym Domu są ciasne, a korytarze wąskie i kręte, przeprowadzka nie będzie bardzo dotkliwa, już od kilku tygodni w budynku trwają prace remontowe.

Reklama

Według jednych trzeba go dla Putina nieco upiększyć, według innych - potrzebne są dodatkowe gabinety, by mógł się tam pomieścić jego nowy sztab. Już przecież rozpoczęła się rozbudowa aparatu, a zaraz za eksprezydentem ma się tam przeprowadzić tabun jego współpracowników z administracji.

Nawet droga do nowej pracy na Nabrzeżu Krasnopriesnieńskim, nieopodal Kremla, potrwa mniej więcej tyle samo. Tym bardziej że Putin zapewne nie zrezygnuje z dotychczasowego przywileju i centrum Moskwy nadal będzie zamykane na czas przejazdu rządowej limuzyny.

"Władimir Władimirowicz przecież nie będzie jeździł jak zwykły urzędnik" - mówi nam znajomy dziennikarz. Wygląda, że zmiany w życiu rosyjskiego lidera będą bardziej uciążliwe dla mieszkańców stolicy niż dla niego samego.

Raczej nie zrezygnuje z prezydenckiej limuzyny - specjalnie dla niego zamówionego – Mercedesa S600. Kremlowski garaż specjalnego przeznaczenia, czyli GON (ros. garaż osobogo naznaczenija), który obsługuje zarówno prezydenta, jak i premiera oraz innych oficjeli, ma na podorędziu ponad 100 luksusowych pojazdów: to nie tylko mercedesy, ale także chevrolety, volkswageny i rosyjskie ZIŁ-y. Urzędnicy nie udzielają na ten temat informacji, ale nikt nie wierzy w to, by Putin przesiadł się do „zwykłego” samochodu.

Jako były szef państwa ma prawo do zatrzymania jednej z prezydenckich rezydencji i już wiadomo, że będzie to podmoskiewskie Nowo-Ogariewo. Nic dziwnego, że nie chce się z nią rozstawać, bo położona malowniczo w lesie luksusowa willa ze stajnią, siłownią i basenem wyjątkowo przypadła mu do gustu. Jak dawniej będzie mógł przed pracą popływać albo pojeździć konno, czy pobiegać po lesie.

Jednak Putin zostawił sobie nie tylko widoczne atrybuty władzy. Mimo licznych zapewnień że podział kompetencji między Kremlem i Białym Domem nie zmieni się, jest prawdopodobne, że będzie dokładnie odwrotnie. Liczbę pracowników rządowego aparatu już zwiększono do rekordowej liczby 1464 osób, a nowy premier może mieć nawet do 11 zastępców.

Reklama

"Ta armia powstaje w konkretnym celu" - przekonują analitycy. Przy dobrej organizacji i kilku zmianach w ustawodawstwie nowy gabinet może przejąć kontrolę nad regionalnymi władzami, a także nad strukturami siłowymi i MSZ. Konkretnie chodzi o usunięcie z ustawy "O rządzie" fragmentu, który mówi, że to prezydent kieruje organami władzy wykonawczej odpowiedzialnymi za obronność, bezpieczeństwo, sprawy wewnętrzne i dyplomację. To w pełni wystarczy, by nadać dotychczas nieistotnej funkcji szefa rządu zupełnie nowe znaczenie - eksprezydent może zostać superpremierem.

p

Słownik Putina:

ARMIA
Im silniejsza armia, tym mniejsza pokusa, by wywierać na nas presję

BIAŁORUŚ
Kotlet osobno, muchy osobno (krytyka niechęci Aleksandra Łukaszenki do budowy państwa związkowego) - nawiązanie do rosyjskiej anegdoty, w której niezadowolony klient restauracji prosi obsługę, by podając mu nieświeżego kotleta, serwowano go na innym talerzu niż siedzące na nim muchy

CZECZENI
Dorwiemy ich wszędzie, nawet w kiblu. Rosja nie rozmawia z terrorystami. Rosja ich niszczy

GAZ I ROPA
Rosja nie odda swoich zasobów za orzeszki ziemne. W tej sprawie jesteśmy zwolennikami zasad rynkowych

JUDO
Uczy wzajemnego szacunku, respektu dla rywala i wiedzy, że przeciwnik, który wydaje się słaby, może stawić opór. Jeśli stracisz koncentrację i staniesz się zbyt zadowolony z siebie – on zwycięży

KOLOROWE REWOLUCJE
Niewiarygodnie niebezpieczne jest rozwiązywanie politycznych problemów z pominięciem prawa – najpierw różana rewolucja, później zaczną myśleć o czymś niebieskim (zestawienie „róż – niebieski” jest grą słów, pierwsze w potocznym języku rosyjskim jest kolokwialnym określeniem lesbijek, drugie gejów)

MĘSKOŚĆ
On zgwałcił dziesięć kobiet. Nigdy bym się tego po nim nie spodziewał. Zaskoczył nas. Wszyscy mu zazdrościmy (o oskarżeniach pod adresem izraelskiego prezydenta Mosze Kacawa)

PREZYDENTURA
Pracowałem niczym niewolnik na galerze

ROKOWANIA Z CZECZENAMI
Dlaczego nie zaprosicie Osamy bin Ladena do Brukseli albo do Białego Domu i nie zaczniecie z nim rozmawiać. Zapytajcie, czego chce, i dajcie mu to; może zostawi was w spokoju. Wy wprowadziliście ograniczenia do rozmów z tymi draniami. Dlaczego my mamy z nimi rozmawiać? Dlaczego mamy rozmawiać z zabójcami dzieci?

STANY ZJEDNOCZONE
Towarzysz wilk wie, kogo pożreć. Pożera i nikogo nie słucha, i wygląda na to, że słuchać nie zamierza

SZCZĘŚCIE
Szczęście jest dla idiotów, my ciężko pracujemy

UKRAIŃCY
Ani gorzałki, ani sadła Ukraińcy nie dają nam za darmo

WŁADZA
Rosja potrzebuje silnej władzy. Nie potrzebujemy słabego rządu, lecz silnego, który weźmie odpowiedzialność za prawa jednostek i społeczeństwa. Nie nawołuję jednak do totalitaryzmu

ZWIĄZEK RADZIECKI
Kto nie tęskni za ZSRR - nie ma serca, kto pragnie jego powrotu - nie ma mózgu