"Zaczęło się zwalanie pomników przez tłuszczę" - napisał prawicowy publicysta na Twitterze. Łukasz Warzecha przypomniał, że owszem, może i Colston handlował niewolnikami, ale w jego czasach nie było to zakazane. Tymczasem, jak podaje angielska wersja wikipedii, na statkach Colstona zmarło, podczas transportu, ponad 19 tysięcy ludzi. Publicysta przypomniał też, że Colston fundował wiele budynków charytatywnych, które stoją do dziś. Choć, jak podają brytyjskie media, wiele instytucji, zdecydowało się w ostatnich latach usunąć imię Colstona z nazwy budynku.

Reklama

Pomnik został zniszczony podczas protestów przeciw brutalności policji w USA. Po śmierci George'a Floyda, który zginął podczas interwencji policji w USA fala demonstracji przebiegła przez cały świat.