Proszę pozwolić, że Panu pogratuluję udanej kampanii prezydenckiej. Życzę dobrego zdrowia i nieustających sukcesów w wykonywaniu nadzwyczaj odpowiedzialnych zadań – napisał Orban, cytowany przez Havasiego.
W podobnym stylu gratulacje Joe Bidenowi złożył w sobotę prezydent Andrzej Duda, który również napisał o Twitterze o "udanej kampanii prezydenckiej". CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ>>>
Premier Węgier mówił pod koniec października, że Węgry trzymają kciuki za zwycięstwo Donalda Trumpa. Jak podkreślił, wraz z jego wyborem na prezydenta i przybyciem do Budapesztu nowego ambasadora Davida B. Cornsteina wszystko się zmieniło w węgiersko-amerykańskich stosunkach dwustronnych i Węgry poczuły ze strony Stanów Zjednoczonych otwartość, szczerość oraz przyjacielską bliskość. Zaznaczył, że wcześniej nie sądził, by między dwoma krajami doszło do tak szerokiej współpracy w sferze dyplomatycznej i że Węgry będą wspólnie z USA działać w polityce międzynarodowej.
Stosunki między Waszyngtonem a Budapesztem były za poprzedniej administracji amerykańskiej niezbyt dobre. USA znalazły się wśród krajów, zarzucających Węgrom nadmierną centralizację władzy, a także podporządkowywanie władzom wykonawczym wymiaru sprawiedliwości, mediów i społeczeństwa obywatelskiego od przejęcia steru rządów przez Orbana w 2010 roku.