Podczas spotkania Rady Miejskiej radni z koalicji ekologicznej, wypowiadając się na temat dobrostanu zwierząt, w tym szczurów i pluskiew, zaproponowali zmianę terminologii, aby mieszkańcy miasta nabrali „bardziej życzliwego podejścia” do tych stworzeń. Część radnych reprezentujących opozycję, jak Rebecca Breitman, jest jednak przeciwna propozycji ekologów: „Musimy zadać sobie pytanie, czy chcemy pomóc ludziom, którzy żyją ze szczurami i pluskwami w niezdrowych warunkach, czy powinniśmy prowadzić kampanię dla szczurów” – napisała radna w komentarzu dla dziennika. Szczury występują w wielu dzielnicach Strasburg. Są wszędzie w piwnicach i pojemnikach na śmieci – podkreśla dziennik "DNA".
Radni Strasburga z koalicji ekologicznej chcą określić szczury i pluskwy nie jako szkodniki ale „współbiesiadnicy”, co ma zmienić nastawienie społeczne do gryzoni i robaków, które pojawiają w domach i mieszkaniach – informuje w poniedziałek regionalny dziennik "Dernieres Nouvelles d’Alsace".
Reklama
Reklama
Reklama