Portal glavcom.ua podał, powołując się na źródła w dyplomacji ukraińskiej, że strona rosyjska domagała podczas poniedziałkowych rozmów m.in. by Ukraina miała w przyszłości status neutralny i by uznała "republiki ludowe" w Donbasie w graniach obwodów donieckiego i ługańskiego na wschodniej Ukrainie.

Reklama

Przed inwazją rosyjską separatyści z "republik ludowych" kontrolowali tylko około 30 proc. obwodów donieckiego i ługańskiego.

"Ukraina zażądała zaś podczas negocjacji, by strona rosyjska przerwała ogień, ale ta nie obiecała tego" - podaje Glavcom.ua. 1 marca siły rosyjskie dokonały bombardowań w Charkowie. Zginęło co najmniej 10 osób.