- Ta kwestia może być przedmiotem dyskusji - powiedział polityk zapytany o to, czy Ukraina jest gotowa zaakceptować swój neutralny status w przypadku bezpośrednich rozmów na najwyższym szczeblu.

Żowkwa jasno dał do zrozumienia, że ​​Ukraina nie zaakceptuje żadnych ultimatum ani kompromisu w kluczowych kwestiach, "ale resztę można by przedyskutować, na przykład, jak mógłby wyglądać ewentualny neutralny status Ukrainy". Zaznaczył również, że warunkiem wstępnym takich negocjacji jest zaprzestanie działań wojennych i wycofanie wojsk wroga.

Żowkwa potwierdził, że ​​Ukraina domaga się gwarancji bezpieczeństwa od sąsiednich narodów, w tym od Rosji, aby obecna sytuacja nigdy się nie powtórzyła i aby gwarancje zostały naruszone, jak miało to miejsce w przypadku memorandum budapeszteńskiego.

Reklama