DBR poinformowało również o rezultatach działań śledczych pracujących w Trościańcu. - Zidentyfikowano miejsca, w których okupanci znęcali się nad mieszkańcami miasta. Zgłoszono co najmniej 34 przypadki bezprawnego pozbawienia wolności i torturowania ludności cywilnej. Na miejscu zbrodni znaleziono pałki, kajdanki, metalowe szczypce i ubrania ofiar ze śladami krwi. Przeprowadzono m.in. 29 wizji lokalnych, a także ekshumowano ciała 23 ofiar, w tym dwojga dzieci - napisano w komunikacie.

Reklama

27 kwietnia DBR oceniło, że około 45 proc. zabudowy miasta uległo zniszczeniu w wyniku rosyjskich ostrzałów artyleryjskich. - Funkcjonariusze Biura odnaleźli też pułapki minowe i pozostałości amunicji wroga - relacjonowała ukraińska instytucja rządowa.

20-tysięczny Trościaniec został zajęty przez rosyjskie wojska na początku marca, a następnie po ponad trzech tygodniach wyzwolony przez siły ukraińskie. W miasteczku odnotowano zbrodnie przeciwko ludności cywilnej. Pojawiły się też doniesienia o zaminowaniu przez najeźdźców m.in. pól, poboczy dróg i terenu miejscowego cmentarza.