"O czym mówi światu skuteczne ukraińskie kontrnatarcie? Po pierwsze, Ukraina dowiodła, że jest zdolna do deokupowania swoich terytoriów. Zamrożonego konfliktu nie będzie. Po drugie, Ukraina udowodniła, że może efektywnie korzystać z zachodniego uzbrojenia" – napisał Podolak na Twitterze.

Reklama

"Będzie bolało"

"Po trzecie, czas, by wojska rosyjskie się stąd wyniosły. Będzie bolało" – podkreślił doradca Wołodymyra Zełenskiego.

W wyniku działań kontrofensywnych w obwodzie charkowskim siły ukraińskie odzyskały kontrolę nad miasteczkiem Bałaklija pomiędzy Charkowem a Iziumem oraz szeregiem mniejszych miejscowości wokół niej, przesuwając się na ok. 50 km w głąb rosyjskich pozycji. Pewne powodzenie siły ukraińskie miały w ostatnim czasie także na południu kraju, w obwodzie chersońskim.