To jest bardzo czytelny sygnał dla Ukrainy o wsparciu, jak i w stronę Moskwy, że USA nie odpuszczają wschodniej flanki. Jest to sygnał polityczny przez letnim szczytem NATO w Wilnie - powiedziała w RMF FM Anna Maria Dyner, analityczka Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, pytana o wizytę Joe Bidena w Polsce.

Reklama

Dyner była w RMF FM pytana, czy punkt ciężkości Europy przesuwa się z Niemiec do Polski.

Trochę tak, wojna na Ukrainie to udowodniła. Okazuje się, że bez Polski nie ma możliwości obrony wschodniej flanki i bez Polski nie ma możliwości wsparcia Ukrainy - odpowiedziała.

Na pytanie czy Władimir Putin osłabł, ekspertka odpowiedziała: Myślę, że Putin się wzmocnił. I to jest konsolidacja reżimu, bo jest wróg.

Trwa ładowanie wpisu

Reklama