Grupa Wagnera przyciągała najwięcej więźniów jesienią 2022 r., oferowano im złagodzenie kary po sześciu miesiącach służby - przypomniano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
"Grupa Wagnera trzyma się obietnicy"
"Chociaż najprawdopodobniej mniej więcej połowa zrekrutowanych więźniów została zabita lub ranna, przekazy z Rosji wskazują na to, że Grupa Wagnera trzyma się obietnicy uwolnienia ocalałych" - ocenił brytyjski resort obrony. Dodano, że w dokumentach wydawanych uwalnianym najemnikom zaznaczono, że decyzja została wydana na podstawie dekretu Putina.
Obecnie Grupie Wagnera zapewne nie wolno już rekrutować więźniów, więc odpływ ocalałych skazańców tylko pogorszy sytuację kadrową tej formacji - zaznaczono. Podkreślono, że nagły napływ często skłonnych do przemocy przestępców, dodatkowo straumatyzowanych na polu walki będzie prawdopodobnie poważnym wyzwaniem dla rosyjskiego społeczeństwa w czasie wojny.