Mołdawski Sąd Konstytucyjny zdelegalizował Partię Șor (PȘ), czołową siłę opozycyjną reprezentującą interesy Kremla. Władze argumentują, że ugrupowanie sprzyjało działaniom prowadzącym do siłowego obalenia prozachodniej prezydent Mai Sandu. Kiszyniów podejrzewa Rosjan o snucie planów zorganizowania w Mołdawii antyzachodniego zamachu stanu.
Sędziowie uznali w poniedziałek PȘ za ugrupowanie antykonstytucyjne ze względu na nielegalne finansowanie z zagranicy, przypadki kupowania głosów i płacenia uczestnikom antyrządowych protestów. Sąd powołał się też na sankcje wprowadzone na polityków partii przez Norwegię,
CZYTAJ WIĘCEJ W ELEKTRYCZNYM WYDANIU "DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ">>>