Rosyjscy kłamcy aktywnie wykorzystują szczyt NATO przeciwko Zachodowi, atakując m. in. Polskę. Zacharowa uznała, że brak zaproszenia Ukrainy do NATO wynika z... planów agresji Polski na Ukrainę, Miedwiediew z kolej straszy, że +III wojna coraz bliżej+ - wskazał sekretarz stanu w kancelarii premiera.

Reklama

Żaryn podkreślił, że propagandyści pełniący w Rosji funkcje publiczne kontynuują główne linie narracyjne przeciwko Zachodowi - w tym Polsce. Zaznaczył, że w swoje działania włączyli wątki odnoszące się do szczytu NATO.

Miedwiediew straszy III wojną światową

Reklama

Dmitrij Miedwiediew sugeruje, że Rosja wiedziała, jakie decyzje podejmie Pakt. Próbuje jednocześnie grać na poróżnienie Ukrainy i Sojuszu, skupiając się na tych wątkach, które służą rozbudzeniu poczucia zawodu na Ukrainie - napisał minister w KPRM.

Dodał, że Miedwiediew kontynuuje jednocześnie straszenie świata wizją "III wojny światowej", sugerując, że dalsza pomoc Zachodu dla Ukrainy skończy się globalną wojną.

To typowe oddziaływanie Rosji, którego celem jest zatrzymanie wsparcia dla Ukrainy - wyjaśnił zastępca ministra koordynatora służb specjalnych.

Oprócz tego w nagłaśnianym w rosyjskich mediach komentarzu Miedwiediew powtarza kłamstwa dotyczące władz Ukrainy, celów rosyjskiej agresji na ten kraj oraz zapowiada, że wojna będzie kontynuowana.

Sekretarz stanu zaznaczył w środowym InfoAlercie, że "tekst rosyjskiego kłamcy kończy się groźbą, że Rosja będzie sięgała po każdą broń i każdą metodę, by podbić Ukrainę".

Reklama

Współbrzmi to z działaniami rosyjskiej propagandy, która przekonuje, że +wojna idzie zgodnie z planem+- wskazał.

Absurdalne słowa Zacharowej

Propagandystka Maria Zacharowa wykorzystała szczyt NATO, by uderzyć w wiarygodność Polski. Wskazała, że Sojusz nie zaprosił Ukrainy, bo +Polska ma w planie zaatakować zachodnią Ukrainę+ - poinformował pełnomocnik.

To kolejny przykład działań dezinformacyjnych, wykorzystywanych przez Rosję do oczerniania Polski oraz kłamliwego oskarżania Polski o agresję i wrogość wobec sąsiadów - ocenił.

Rosyjska propaganda w działaniach przeciwko Zachodowi opiera się na bieżących wydarzeniach, adaptując je do swoich agresywnych działań przeciwko Ukrainie, NATO, w tym Polsce - wskazał pełnomocnik w serii wpisów.

Środa to 504. dzień rosyjskiej napaści na Ukrainę. Agresja rozpoczęła się 24 lutego 2022 r.

Wileński szczyt przywódców NATO trwał dwa dni, zakończył się w środę.

autor: Aleksander Główczewski