Wczorajszy odczyt w siedzibie Klubu Ekonomicznego Południowo-Zachodniego Michigan był jednym z pierwszych publicznych wystąpień byłego prezydenta po odejściu ze stanowiska w styczniu 2009 roku. Bush przemawiał do 2,5 tysiąca ludzi zgromadzonych w szczelnie wypełnionej sali o plusach i minusach zajmowania najbardziej odpowiedzialnej posady na świecie.

Reklama

„To był prawdziwy emocjonalny roller-coaster. Naprawdę był. Myślę o tym teraz czasami, ale zdecydowanie myślałem o tym każdego dnia, gdy byłem prezydentem” - mówił o zamachach z 11 września 2001 roku. Bush mówił, że najtrudniejsze, ale również najbardziej wzbogacające były dla niego spotkania z rodzinami poległych żołnierzy US Army.

Publiczność sali Klubu entuzjastycznie reagowała na słowa Busha. Największy aplauz wywołała końcowa deklaracja byłego prezydenta. „Chcę być zapamiętany jako prezydent, który objął urząd z zestawem zasad, i nie zechciał ich poświęcić tylko dla osiągnięcia popularności” - mówił Bush.