Nie oznacza to jednak, że komunistyczny reżim postanowił na bieżąco informować wszystkich, co się dzieje w kraju rządzonym przez Kim Dzong Ila. Twitterowe newsy są starannie selekcjonowane i dawkowane z odpowiednim opóźnieniem.
Od końca kwietnia KCNA wysłała w ten sposób 562 wiadomości, ale najświeższa z nich pochodzi z… 12 czerwca, a dotyczy depeszy gratulacyjnej wysłanej do prezydenta Azerbejdżanu. Na dodatek w Korei Północnej dostęp do Internetu ma tylko garstka najwyższych rangą dygnitarzy.
Twitterowe informacje z Korei Północnej otrzymuje obecnie 2800 internautów, wśród których jest internauta o nicku… Kim Dzong Il.