Kirby oświadczył podczas briefingu prasowego online, że z informacji służb USA wynika, iż negocjacje między Moskwą i Pjongjangiem "aktywnie postępują", a Rosja ma zamiar kupić "znaczące ilości" wielu typów amunicji z KRL-D, przede wszystkim pocisków artyleryjskich.
Według władz USA, po niedawnej wizycie szefa rosyjskiego resortu obrony Siergieja Szojgu w Pjongjangu, przywódcy Rosji i Korei Płn. Władimir Putin i Kim Dzong Un "wymienili listy obiecując zwiększenie współpracy dwustronnej", zaś Koreę Północną odwiedziła kolejna delegacja z Rosji na rozmowy o zakupie broni. Rosja ma być również zainteresowana pozyskaniem materiałów, głównie elektroniki, na potrzeby swojego przemysłu zbrojeniowego dotkniętego zachodnimi sankcjami.
USA: To byłoby złamanie szeregu rezolucji
Jak zaznaczył Kirby, jakikolwiek transfer broni byłby złamaniem szeregu rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i USA nadal będą podejmować działania by temu przeszkodzić.
Kirby przypomniał, że już w ubiegłym roku administracja prezydenta Joe Bidena ujawniła informacje o dostawach północnokoreańskich pocisków artyleryjskich dla najemniczej Grupy Wagnera. USA nałożyły też wcześniej sankcje na obywatela Słowacji Ashota Mkrtycheva i jego firmy za próbę pośredniczenia w negocjacjach o zakupie broni między Rosją i Koreą Płn.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński