Będzie więcej dronów, to będzie więcej ataków i mniej rosyjskich okrętów - powiedział wicepremier w wywiadzie dla agencji Reutera opublikowanym w sobotę. Fedorow jest również ministrem odpowiedzialnym w rządzie Ukrainy za transformację cyfrową.
Podkreślił, że w porównaniu z rokiem 2022 produkcja dronów na Ukrainie wzrosła ponad 100 razy. - Myślę, że do końca tego roku wzrośnie w porównaniu z poprzednim rokiem o 120 do 140 razy - ocenił Fedorow.
"Na razie wszystko jest w fazie testów"
Ukraina, jak relacjonował, testuje systemy sztucznej inteligencji, które pozwalają na zlokalizowanie celów i naprowadzanie dronów, nawet jeśli wrogie środki walki radioelektronicznej zakłócą systemy łączności. - Na razie wszystko jest w fazie testów, ale niektóre drony, które kupujemy używają AI do rozpoznawania celów - powiedział wicepremier.
Ukraina przeprowadziła w ostatnim tygodniu ataki z użyciem dronów morskich i pocisków rakietowych w rejonie okupowanego Krymu. Jak zauważa Reuters, Kijów teraz przyznał się do ataków, co jest sygnałem rosnącej pewności siebie. Wcześniej Ukraina nie mówiła wprost, że ma związek z atakami na rosyjskie cele wojskowe w tym regionie.