Widać, że nie ma wojskowego rozwiązania konfliktu - powiedział Fico posłom z komisji spraw europejskich parlamentu Słowacji. Jego zdaniem słowacka armia musi pomyśleć o własnych zapasach amunicji i broni.

Fico zapowiedział również, że na szczycie UE w Brukseli nie zagłosuje za żadnymi sankcjami wobec Rosji, dopóki nie przeanalizuje na czym one polegają i jakie mogą być ich konsekwencje. Wyraził jedynie gotowość do przekazania pomocy humanitarnej cywilom.

Reklama

Według Ficy Ukraina nie jest gotowa do przystąpienia do UE. Dodał, że nie przeszkodzi jej to w byciu państwem członkowskim pewnego dnia, ale musi spełnić te same warunki, co kraje przed nią kandydujące. Równocześnie odrzucił przyjęcie Ukrainy do NATO.

Fico poinformował, że na czwartkowym szczycie UE nie oczekuje żadnych poważnych deklaracji. Premier obiecał też członkom komisji, że będzie spotykał się z nimi przed każdym posiedzenie Rady Europejskiej.

Piotr Górecki