Jak podała państwowa agencja Fars, przyczyną aresztowania były "brak noszenia hidżabu" - chusty szczelnie zasłaniającej włosy oraz zakłócanie "spokoju społecznego". Sotude zatrzymano w niedzielę podczas pogrzebu nastolatki, która wcześniej od miesiąca znajdowała się w śpiączce. W ocenie środowisk opozycyjnych Armita Gerawand zmarła na skutek pobicia przez irańską policję obyczajową.

Reklama

Śmierć Mahsy Amini

Śmierć dziewczyny nastąpiła niewiele ponad rok po zamordowaniu Mahsy Amini, zatrzymanej za nienoszenie hidżabu, a następnie pobitej na posterunku. To tragiczne zdarzenie wywołało wielomiesięczną falę demonstracji, brutalnie stłumionych przez władze w Teheranie.

60-letnia Nasrin Sotude była szefową Centrum Obrońców Praw Człowieka - irańskiej organizacji założonej przez laureatkę Pokojowej Nagrody Nobla Szirin Ebadi. Prawniczka, która broniła uwięzionych działaczy oraz osób niepełnoletnich skazanych na karę śmierci, sama została w 2010 roku skazana na 6 lat więzienia za "szerzenie wrogiej propagandy" i "spiskowanie przeciwko bezpieczeństwu publicznemu".

Prawny nakaz zakrywania przez kobiety głowy i szyi w miejscach publicznych wprowadzono po rewolucji islamskiej w 1979 roku. Jednak od czasu śmierci Amini kobiety coraz częściej lekceważą rygorystyczne zasady ubioru obowiązujące w Republice Islamskiej - przypomniała agencja AFP.