Politycy AfD na spotkaniu z neonazistami

Jak informuje Agencja Reutera, "skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) wydała w środę komunikat, że nie planuje przyjęcia propozycji deportacji imigrantów z niemieckimi paszportami". Wcześniej podobne doniesienia przekazał portal śledczy Correctiv.

Reklama

Na spotkaniu pod koniec ubiegło roku, w którym uczestniczyli wysocy rangą przedstawiciele AfD - Roland Hartwig, asystent liderki partii Alice Weidel, oraz Ulrich Siegmund, lider partii w kraju związkowym Saksonia-Anhalt - pojawili się neonazistowscy, zamożni biznesmeni - podaje Reuters.

Martin Sellner, austriacki lider skrajnie prawicowego Ruchu Identytarnego,miał zaproponować projekt "remigracji", w ramach którego "niezasymilowani" imigranci byliby zmuszeni do opuszczenia Niemiec. I to nawet wtedy, gdyby posiadali niemieckie obywatelstwo.

"Na spotkaniu pojawił się również pomysł, aby deportowani zostali wysłani do 'modelowego państwa' w Afryce Północnej" - cytuje ustalenia portalu Correctiv Reuters.

Stanowisko AfD w sprawie deportacji

AfD potwierdziła, że Hartwig był obecny na spotkaniu. Jednak propozycje te nie stanowią polityki partii.

"AfD nie zmieni swojego stanowiska w sprawie polityki imigracyjnej z powodu pojedynczej opinii, [która padła] na spotkaniu niepartyjnym" - cytuje komunikat AfD Agencja Reutera.

Reklama

"Na spotkaniu (Hartwig) nie opracowywał strategii politycznych, ani nie przekazywał partii pomysłów pana Sellnera na politykę migracyjną, o którego [planowanej] obecności wcześniej nie wiedział".

Oficjalny program AfD, która zyskuje w sondażach, wzywa do przyspieszenia deportacji osób ubiegających się o azyl i tzw. nielegalnych imigrantów - przypomina Reuters.