"Wzywam wszystkich, aby przyszli do lokali wyborczych w południe 17 marca i napisali nazwisko Aleksieja Nawalnego na karcie do głosowania. Jeśli ktoś nie wiedział lub miał wątpliwości, jak się w tym dniu zachować, oto odpowiedź" - napisał na Telegramie Chodorkowski, dawny szef koncernu Jukos i milioner, potem długoletni więzień Kremla i współzałożyciel emigracyjnego Komitetu Antywojennego Rosji.

Reklama

Śmierć Nawalnego

Aleksiej Nawalny był najważniejszą postacią rosyjskiej opozycji i wrogiem numer jeden Władimira Putina, obecnego prezydenta Rosji. Miał 47 lat. Departament więziennictwa Rosji powiadomił w piątek, że Nawalny zmarł w łagrze.

Reklama

W styczniu minęły trzy lata, odkąd Nawalny został aresztowany i uwięziony po powrocie do Rosji z Niemiec, gdzie leczył się po próbie otrucia, przeprowadzonej najpewniej przez rosyjskie służby specjalne. Władze wszczynały wobec niego kolejne sprawy karne, skutkujące wyrokami przewidującymi łącznie ponad 30 lat pozbawienia wolności.