Maszyna wystartowała w niedzielę z belgradzkiego lotniska Nikola Tesla do Duesseldorfu w Niemczech. Pilot tuż po starcie poprosił o natychmiastowe lądowanie i chociaż linie Air Serbia poinformowały, że przyczyna lądowania miała charakter techniczny, to na portalu X pojawiło się kilka filmów i zdjęć pokazujących dziurę w samolocie i uszkodzenie skrzydła.

Reklama

Samolot został uszkodzony podczas startu, gdy uderzył w sygnalizację świetlną na końcu pasa. Według nieoficjalnych informacji przyczyną zdarzenia był zbyt krótki dystans startowy, przez co maszyna nie miała czasu na oderwanie się od ziemi i ominięcie sygnalizacji świetlnej - wyjaśniła telewizja N1.

Samolot krążył nad Belgradem przez godzinę, zanim ostatecznie wylądował. Z powodu wycieku paliwa strażacy musieli spryskać samolot pianą, aby zapobiec pożarowi.

Na pokładzie samolotu - jak zauważyła telewizja, powołując się na wpisy w mediach społecznościowych - znajdowało się ponad 100 pasażerów. Linie Air Serbia ogłosiły, że bezpieczeństwo pasażerów "nie było zagrożone w jakimkolwiek momencie".