Do tej pory, podczas wojny w Ukrainie, USA wysyłało nad Morze Czarne jedynie swoje taktyczne drony MQ-9 oraz RQ-4, które szpiegowały Rosjan. Jednak po utracie jednego z nich, Pentagon zaprzestał operacji szpiegowskich w tym regionie. Teraz widać zmianę polityki odkąd władzę w USA objął Donald Trump. Według mediów, amerykański samolot szpiegowski nad Morzem Czarnym to znak, że Trump zmienił decyzję swojego poprzednika o zaprzestaniu lotów nad tym obszarem.
Dlaczego Trump wysłał samolot nad Morze Czarne?
Jak spekulują media, nie jest wykluczone, że samolot USA nad Morzem Czarnym to sygnał dla Putina i oznacza presję na Rosję przed rozpoczęciem możliwych negocjacji pokojowych. Być może loty amerykańskich samolotów nad Morzem Czarnym mają pomóc ukraińskiej armii przygotować atak na lotnisko nad Morzem Azowskim, którego Kijów dokonał w nocy ze środy na czwartek. Być może celem USA jest uderzenie w rosyjskie systemy S-300 lub S-400.
RC-135 Rivet Joint to amerykański samolot rozpoznania elektronicznego wyposażony w zestaw czujników do monitorowania, wykrywania, identyfikowania oraz lokalizowania sygnałów w całym spektrum elektromagnetycznym. System ten jest zdolny m.in. do wykrywania rozmieszczonych systemów obrony przeciwlotniczej. Do tej pory Waszyngton nie przeprowadzał lotów załogowych nad Morzem Czarnym.