Prawo i Sprawiedliwość, jak wynika z sondażu Estymatora dla "Newsweeka" mogłoby samodzielnie stworzyć rząd. Na partię Jarosława Kaczyńskiego zagłosowałoby 42 proc. wyborców, co dałoby PiS-owi 254 mandaty. Z kolei PO mogłaby liczyć na 26 proc. poparcia i 159 mandatów. Trzecie miejsce przypadłoby PSL, które dostałoby 6 proc. głosów i 19 mandatów. W Sejmie znalazłyby się też Nowoczesna PL, ugrupowanie Pawła Kukiza i KORWiN - te partie dostałyby po 5 proc. głosów. Mogą też liczyć odpowiednio na 11, 9 i 7 mandatów.
Czytaj więcej
Progu wyborczego nie przekroczyłaby za to Zjednoczona Lewica. Zdobyłaby co prawda 7 proc. głosów, jednak w przypadku koalicji próg wyborczy jest wyższy - ustawiono go na 8 proc.
te zająca, czy te WSI-owe Bronkowe?
korzystając z okazji podsumuję ci POdsumującego kocmołucha.
PO 7 latach haratania w gałę Tyfusa, z Polski według jego ministra została tylko
c**j doopa i kmieni kupa.
dlatego też my mogliśmy POgrać moronami tylko w c**ki na małe bramki.
mimo wszystko są szczęśliwi..
Elektorat się po prostu znudził i tyle.
A te pisowskie wpisy nie dają się już czytać,
poziom kloaki.
anty-komuchem od urodzenia dzięki rodzicom, ale nigdy nie przypuszczałem, że wolałbym tych czerwonych u władzy(bo wiadomo na co mozna liczyć), niz na tę anty-polską bezideową zbieraninę POdwórkowych ciemniaków łamanych przez TW na smyczy Berlina, dla niePOznaki zwanego Brukselą Makrelą.
Miller przynajmniej czasami przyznaje się do błędu, chociaż dla mnie to niereformowalny beton, a ale nawet taki przy tym czymś robiącym za premiera robi za inteligenta.
Przedstawiciele organizacji polonijnych ze Wschodu zwrócili się do rządu i polityków z dramatycznym apelem. Szef polskiej organizacji w Mariupolu mówił o konieczności natychmiastowej ewakuacji stamtąd wszystkich Polaków, ponieważ „ich życie jest zagrożone”. „Jeśli wybory pójdą po naszej myśli, przeprowadzimy repatriację Polaków ze Wschodu” - oświadczył Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.
Wyrażamy swoją solidarność. W imieniu Związku Polaków na Białorusi. apeluję do rządu Polskiego o wsparcie Polaków w Mariupolu, o zabranie ich stamtąd – mówiła szefowa ZpnB Andżelika Borys.
Kolejni przedstawiciele organizacji polonijnych na Wschodzie zwracali uwagę na realne zagrożenie życia Polaków w Mariupolu.
Nie zostawiajcie Polaków w biedzie. Historia pokazuje, że w pierwszej kolejności zemsta w uderza właśnie w Polaków. [...] Ich życie jest zagrożone. Musimy pomóc - mówili na konferencji prasowej przedstawiciele organizacji polonijnych.
Jarosław Kaczyński zadeklarował, że jeśli wybory pójdą po myśli Prawa i Sprawiedliwości, przeprowadzona zostanie repatriacja Polaków ze Wschodu. Prezes PiS przedstawił również trzy cele, które zamierza realizować rząd PiS:
1. Ustawa o opiece Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za granicą
2. Nowelizacja ustawy o Karcie Polaka
3. Ustawa o repatriacji
Odpowiedź może być jedna i ją przygotowujemy, jeśli wybory pójdą po naszej myśli, przeprowadzimy repatriację Polaków ze Wschodu oraz przeprowadzimy zmiany w Karcie Polaka i ustawę o repatriacji. Nie da się nie powiedzieć o postawie obecnego rządu, który teraz deklaruje 30 mln i nagle się otwiera. Tymczasem MSW zwróciło do budżetu ok 20 mln zł na te cele, bo po prostu ich nie wydało. Ustawa, która dawno powinna być uchwalona jest w rękach PO, leży od 4 lat w podkomisji, której szefową jest posłanka PO. Podkomisję można zwołać tylko na wniosek szefa. Ta komisja obradowała tylko 4 razy w ciągu 4 lat. Mamy do czynienia z taką sytuacją, gdzie celowo te sprawy są pomijane. Mamy do czynienia z klasyczną hipokryzją wyborczą, my o tym mówimy od lat, rząd reaguje na kryzysy i próbuje przekonać że ta władza jest inna niż jest. Rządy PiS to nadzieja dla Polaków na Wschodzie – tłumaczył Jarosław Kaczyńki.
Poczytajcie niezależnapl. SZOK!!!