Dla porównania tydzień wcześniej (od 16 do 22 listopada) zarejestrowano w Polsce ogółem ponad 97 tys. zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę.

Reklama

Dotychczasowy bilans zachorowań na grypę typu A/H1N1 podany we wtorek przez Główny Inspektorat Sanitarny to 1158 osób zakażonych i 24 zmarłe. "To tylko przypadki potwierdzone badaniami laboratoryjnymi, 80 procent przypadków tej grypy przebiega łagodnie, tak że pacjenci często nawet nie zgłaszają się do lekarza. Można przyjąć, że grypę nowego typu przeszło kilkaset tysięcy osób" - zaznaczył rzecznik GIS Jan Bondar.

Dodał, że nowy wirus stał się dominującym wirusem sezonowym i według różnych ocen odpowiada za 30-50 proc. zachorowań na grypę.

Podkreślił że mimo 24 zgonów grypa wywoływana przez wirus A/H1N1 nie odbiega od przeciętnej grypy sezonowej, można wręcz przyjąć, że jest lżejsza, a wśród zmarłych przeważali pacjenci cierpiący na inne poważne choroby, w tym nowotwory czy niewydolność krążenia.

Bondar zaznaczył, że zawsze w sezonie grypowym dochodziło w Polsce do kilkunastu, kilkudziesięciu, czasem nawet kilkuset zgonów, jednak "nigdy nie było takiej diagnostyki i takiego raportowania", jak w przypadku wirusa A/H1N1.