"Gdzie teraz będę robić zakupy? To jedyny sklep na osiedlu z rozsądnymi cenami i dobrym asortymentem. A ja mam niską emeryturę i na drogie delikatesy, które są w pobliżu, po prostu mnie nie stać – żali się w "Życiu Warszawy" pani Bożena, stała klientka sklepu Bis przy ul. Solec 63b.

Reklama

Kierownik sklepu potwierdza smutne wieści. Kultowe miejsce z filmu Stanisława Barei będzie czynne tylko do Wielkiej Soboty. "Nasi klienci zdążą jeszcze zrobić świąteczne zakupy. Potem musimy się wynieść, bo spółdzielnia będzie burzyć pawilon" - tłumaczy Henryk Czerski.

Wypowiedzenia dostało już 19 pracowników sklepu.

p

To właśnie w tym miejscu rozegrała się jedna z bardziej znanych scen z filmu "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz". A teksty: "Pan tu nie stał", "Panie Sławku! Panie Sławku! I na gablotę" "Panie kierowniku jesteśmy ze Służewca, a mamy poobrażane wszystkie sklepy aż do Żoliborza" i wreszcie "Do Bydgoszczy będę jeździł, a tu nie będę kupował!" wszyscy fani polskich komedii znają na pamięć.

Reklama

Umowy na dzierżawę sklepu nie przedłużyła spółdzielnia Torwar, bo w tym miejscu ma powstać czterokondygnacyjny budynek mieszkalny.