Ministerstwo sprawiedliwości poinformowało, że na polecenie Prokuratora Generalnego, zostały wszczęte dwa postępowania. Pierwsze to wyjaśniające wobec Bocheńskiego, a drugie to postępowanie karne w sprawie wypadku samochodowego z udziałem jego zastępcy.
"Decyzja co do ewentualnych konsekwencji wobec prokuratora okręgowego zostanie podjęta w czwartek, po przeprowadzonych czynnościach" - powiedział PAP rzecznik krakowskiej prokuratury apelacyjnej Jerzy Balicki.
W zeszłą sobotę, samochód kierowany przez zastępcę prokuratora okręgowego w Nowym Sączu wjechał do rowu. Nikt nie został ranny. Ale po przyjeździe policji i karetki pogotowia kierujący pojazdem odmówił badania na zawartość alkoholu w organizmie, domagając się wezwania przełożonego.
Gdy prokurator okręgowy przyjechał, uznał, że nie ma podejrzeń, by jego zastępca był pijany, a tym samym nie ma potrzeby badania alkomatem. Według radia RMF FM, Bocheński powiedział policjantom, że "całą sprawę załatwi sam".