PZL Mielec znalazł się w trudnej sytuacji, po tym jak okazało się, że podpisany już kontrakt na sprzedaż 12 samolotów Bryza dla polskiego wojska jest zagrożony. Ministerstwo Obrony Narodowej zapowiedziało renegocjację umowy wartej 635 milionów złotych z powodu oszczędności wymuszonych kryzysem.
Według związkowców mieleckiego zakładu kontrakt na samoloty pozwalał zakładowi rozwinąć produkcję i przyjąć wielu bezrobotnych z przeżywających kłopoty okolicznych zakładów ze Specjalnej Strefy Ekonomicznej. "Gdyby kontrakt był realizowany, byłaby możliwość wchłonięcia tej nadwyżki zatrudnionych" - mówi wiceprzewodniczący "Solidarności" w PZL Mielec Marian Kokoszka. Według związkowców umowa na zakup Bryz powinna być realizowana zgodnie z pierwotnymi ustaleniami.