Przyznał, że liczy na zainteresowanie adresem zarówno wśród firm, jak i kupców indywidualnych.
"Rzeczywiście instytucja jest w stanie zapłacić więcej. Ale dla kupców indywidualnych, obiektywnie rzecz biorąc, cena nie jest zaporowa" - powiedział DZIENNIKOWi.

Sprzedawca ma nadzieję na spory zarobek. Wyświetlana cena, którą mogą przebijać internauci, wynosi 20 zł. Ale nikt jeszcze nie osiągnął minimalnego pułapu cenowego, na jaki liczy właściciel domeny.

"Nie zwlekaj, top domena, NIEOGRANICZONE MOŻLIWOŚCI !!!!!!" - tak reklamuje swój "skarb" na Allegro.




Reklama