Ekipy remontowe wykorzystały pierwszy słoneczny dzień, by wreszcie ruszyć z zapowiadanym od początku miesiąca remontem 108-letniego krzyża na Giewoncie. Prace prawdopodobnie potrwają około tygodnia.

Jak informują parkowcy z Tatrzańskiego Parku Narodowego, kopuła góry została zamknięta dla ruchu turystycznego, a śmigłowiec TOPR zaczął zwozić na szczyt niezbędne materiały budowlane. Według planów 17,5-metrowy krzyż ma być pomalowany, a także ma być wzmocnione posadowienie jego konstrukcji, czyli fundament krzyża. Mają też być sprawdzone i ewentualnie wymienione śruby łączące elementy konstrukcji. Wszelkie prace wykonuje krakowska firma zajmująca się pracami na wysokościach.

Reklama

Krzyż na Giewoncie (1894 m n.p.m.) postawili górale z Zakopanego w 1901 roku z inicjatywy ówczesnego proboszcza, Kazimierza Koszelewskiego. Krzyż ma 17,5 metra wysokości, z czego 2,5 m znajduje się pod skałami. Jest wpisany do rejestru zabytków.

Przyczyną decyzji o remoncie były badania, z których wynika, że w ciągu stu ośmiu lat, mógło w niego uderzyć nawet kilkadziesiąt tysięcy piorunów.